Drugi dzień łażenia po Londynie - jeszcze dłuższy, jeszcze bardziej ekscytujący i równie uśmiechnięty. W sumie, skoro byliśmy tam tylko na weekend, trzeba było zobaczyć jak najwięcej, nawet kosztem wieczornego padnięcia na twarz ;-)
poniedziałek, 31 marca 2014
środa, 26 marca 2014
Londyn cz.1
W końcu się udało dotrzeć i do Londynu :-)
Sam pomysł zrodził się dość spontanicznie - gdy Ryanair wrzucił w październiku megatanie bilety do swojej aplikacji na telefony komórkowe, nie było się nad czym zastanawiać. A gdy do tego udało się dokupić noclegi na portalu airbnb za grosze, to już całkowicie dopełniła się radość z podróży :-)
Podsumowując koszta wyszła piękna cena:
Przelot Warszawa (Modlin) - Londyn Stansted - Warszawa (Modlin): 48 zł.
Dwa noclegi w hostelu "The Charlie Chaplin" - 5 euro (= 20 zł.) - za osobę. Miało być dormitorium pełne ludzi, a spaliśmy tam sami :-)
Jeden nocleg w hostelu "Brazen Backpackers" - 9 gbp (= 45 zł.) od osoby.
Przejazd Easybusem z lotniska do Londynu i z powrotem = 11 gbp (= 55 zł.) od osoby.
Ergo: 168 zł. za 4 dni w Londynie. Biorąc pod uwagę brytyjskie ceny uznaję to za ogromny sukces!!! :-)
Etykiety:
Anglia,
Londyn,
Wielka Brytania,
wycieczka
Subskrybuj:
Posty (Atom)