środa, 21 kwietnia 2010

Euro 2012, czyli stadion we Wrocławiu

Pośród ponurych wrocławskich bagnisk, wzdłuż rzeki Ślęzy, pną się ku niebu dźwigi... Aby tylko diabli z uroczyska nie przeszkadzali w budowie...

Jakie mistrzostwa, taka sceneria ;-)

Inna kwestia, że widok dość niesamowity...





A porównując do stanu budowy stadionu w Warszawie, to szczerze wątpię, czy zdążą :-) Chociaż patrząc z boku, to w Polsce panuje prowizorka, więc i tu się wpuści kibiców. Może trochę UEFA pokrzyczy, ale kto by się tym przejmował... ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz