Pierwszym punktem zbliżającym nas do upragnionego celu wyprawy było Muzeum Czarnobylskie. Żeby człowiek pamiętał, że jedzie do miejsca w którym śmierć zbierała swe żniwo a nie w radosny plener postindustrialny...
I nie da się ukryć, że przestrzeń wystawiennicza robi wrażenie...
I nie da się ukryć, że przestrzeń wystawiennicza robi wrażenie...
Wrażenie pustki niesamowite, niewidzialna śmierć,
OdpowiedzUsuńTakie obrazy.. pozostają na długo w pamięci, zapewne oglądane w rzeczywistości, wrażenie to potęgują. Pozdrawiam!