Kolejny etap urlopu to już czysty steam punk - inaczej nie da się określić Muzeum Zagłębia Staropolskiego w Sielpi. Pełno tam skarbów z czasów dominacji pary i magii - tajemniczych maszyn, kół zębatych i inżynieryjnych dzieł sztuki :-)
Cudowne miejsce. Inspirujące i czarujące. Mimo upału oscylującego wokół 40 stopni... ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz