piątek, 30 lipca 2010

Brzeg

Urlop nie minął jednak tylko we Wrocławiu... :-) W ramach poznawania Polski południowo-zachodniej wyruszyliśmy z kurtuazyjną wizytą do Brzegu - piastowskiego miasta tuż przy granicy województwa opolskiego i Dolnego Śląska.

I nie był to wyjazd chybiony w swym zamyśle - pogoda dopisała, zabytków była mnogość a miasteczko okazało się być uroczym :-)










Kościół Podwyższenia św. Krzyża...

...z iluzjonistycznymi freskami.

Figurka Matki Boskiej Bolesnej (z prawdziwymi włosami i strojami na różne święta)

Dawne Gimnazjum Piastowskie.

Renesansowy Ratusz.



Kamieniczki, kamienice i insza zabudowa...





Dawny kościół franciszkanów - smutna ruina...
Podobno jest odbudowywany za co trzymam kciuki (info TU) bo od 2008 r. jakoś nowych wiadomości brak...





A to budynek, który chętnie bym kupił i wyremontował... ;-)


Ciekawym ileż jeszcze takich perełek uda się odkryć w Polsce... :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz