Ostatnim punktem w Rytwianach (kawałek od miejscowości właściwej) było zwiedzanie Pustelni Złotego Lasu barokowego kompleksu pokamedulskiego. Wciąż odbudowywany i restaurowany zespół budynków słynie ze swej zabytkowości oraz Centrum Terapeutycznego dla zestresowanych, gdzie można wykupić sobie tydzień wczasów i zrelaksować się w ramach programu wypoczynkowego Salus per Silentium - „Zdrowie przez Ciszę”.
Trafiliśmy niestety tak niefortunnie, że akurat zaczynała się msza (i to jeszcze z miejscowym biskupem i innymi VIPami na scenie), więc nie dało się zwiedzić wnętrza. A podobno warto... Cóż, ten punkt programu trzeba będzie kiedyś nadrobić. Jednak już samo zewnętrze świątyni i jej otoczenie jest warte obejrzenia :-)
Miejsce, trzeba przyznać, piękne... :-)
Trafiliśmy niestety tak niefortunnie, że akurat zaczynała się msza (i to jeszcze z miejscowym biskupem i innymi VIPami na scenie), więc nie dało się zwiedzić wnętrza. A podobno warto... Cóż, ten punkt programu trzeba będzie kiedyś nadrobić. Jednak już samo zewnętrze świątyni i jej otoczenie jest warte obejrzenia :-)
Miejsce, trzeba przyznać, piękne... :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz